Jak wykonać pierwszy oprysk przeciwko zimującym szkodnikom?
Przyroda powoli lecz konsekwentnie zaczyna się budzić po wyjątkowo ciepłym lutym. Dla nas – winiarzy, sadowników i ogrodników, oznacza to konieczność zadbania o przyszłą kondycję roślin, a co za tym idzie ich ochronę. Gdy przyroda się budzi, budzą się także hibernujące szkodniki. Pierwszy oprysk jest zatem kluczowym momentem, który zadecyduje o przyszłym rozwoju roślin. W tym artykule przyjrzymy się najlepszym praktykom dotyczącym pierwszego wiosennego oprysku winorośli i drzew owocowych, aby zapewnić udane zbiory pełne smacznych i zdrowych owoców.
David Neduchal, Vinařský dům Kopeček, 7 marca 2024 r.
Aktualne temperatury i prognoza na kolejne dni wskazują, że wiosna już nadeszła. Winorośle powoli zaczynają "płakać", a krzewy dają nam znać, że budzą się z wegetatywnego odpoczynku (uśpienia). W tym okresie należy je już przyciąć i fizycznie przygotować do wegetacji. Temperatury powyżej 10° budzą nie tylko winorośl, ale także szkodliwe roztocza, które mogą negatywnie wpływać na zdrowie roślin.
Do najważniejszych zimujących szkodników winorośli zaliczamy Wyroślca winoroślowego (Calepitrimerus vitis) i Pilśniowca winoroślowego (Colomerus vitis), które przeżywają zimę ukryte w pęknięciach kory, w pąkach lub na pędach w okolicy pąków.
Wyroślec winoroślowy (Calepitrimerus vitis)
- jest sprawcą choroby określanej jako kędzierzawość liści (akarynoza)
- objawy: opóźnienie wybijania pąków, zaburzenia rozwoju i deformacja młodych pędów, skrócenie międzywęli; słabe powstawanie kwiatostanów, patrząc na liść pod światło, widać białe nakłucia.
Pilśniowiec winoroślowy (Colomerus vitis znany też jako Eriophyes vitis)
- powoduje chorobę nazywaną erynozą liści
- objawy: czerwone guzy/pęcherze na liściach; od spodu guzy wypełnione są białym nalotem filcowym, może atakować także kwiatostany, na których widoczny jest filc, wówczas nie kwitną
Czerwonawe pęcherze na liściach - typowy objaw występowania Pilśniowca winoroślowego
Ochronę przed wspomnianymi powyżej szkodnikami należy ropocząć wczesną wiosną. Zalecam opryski w okresie, gdy popołudniowa temperatura osiąga minimum 15°C przez 3 dni z rzędu. Aplikację należy wykonać po południu, kiedy temperatura jest właśnie taka, ponieważ wówczas szkodniki migrują na roślinie. Nie zalecam wykonywania oprysków rano, czy też wieczorem, kiedy szkodniki ukrywają się.
Jakiego oprysku należy użyć w pierwszej kolejności?
Najlepszym sposobem zwalczanie zimujących szkodników jest oprysk preparatem Sulka. Ten preparta na bazie siarki używa się w stężeniu 4-6%, tj. 400 - 600 ml Sulki na 10 l wody. Uwaga! Gdy tylko rozpocznie się faza wybijania pąków nie wolno nam już używać Sulki – ryzykujemy spalenie rośliny.
Inną opcją ochrony jest Kumulus. Dozuje się go w ilości 150 - 200 g na 10 l wody. Kumulus można stosować także na początku wybijania pąków, jednak nie należy podawać maksymalnego stężenia. Istnieje ryzyko poparzenia.
Ostatnią i równie dobrą opcją jest środek Rock Effect (kiedyś istniał podobny produkt o nazwie Oleoekol), który nadaje się również do upraw ekologicznych, ponieważ jest to produkt biologiczny, którego substancją czynną jest olej pongamowy, który dusi szkodniki. Jego zastosowanie dotyczy głównie drzew i krzewów owocowych (ziarnkowe, pestkowe i jagodowe). Miesza się go w stężeniu 3%, jednak dzięki swojemu składowi nie trzeba obawiać się spalenia rośliny, dlatego nie trzeba obliczać jego dawki z dokładnością do setnych części procenta. Dzięki temu można go użyć również wtedy, gdy pąki już wybiły.
Stosując Rock efekt pamiętaj o bardzo dokładnym spryskaniu całego krzewu.
Rock efekt działa na bazie olejku pongamowego z nasion drzewa Pongamia pinnata. Olejek ten ma silne przeciwzapalne działanie i zawiera bardzo dużo flawanoidów, przez co roślina staje się niesmaczna dla szkodników. Środek ma tendencję do zgęszczania nawet w nieotwartym opakowaniu, dlatego przed otwarciem należy go umieścić w cieplejszym miejscu i dokładnie wstrząsnąć.
Jeśli w Twojej winnicy lub sadzie rozmnaża się roztocz drapieżny Typhlodromus pyri, ten artykuł Cię nie dotyczy, ponieważ ten niezwykły pomocnik wykona pracę za Ciebie. Jednak jego zakup był możliwy tylko w grudniu, styczniu i lutym, gdyż tylko w tych miesiącach są one dostępne w specjalnych opakowaniach.
Kolejny wiosenny zabieg można przeprowadzić przy użyciu preparatu Green rock (siarczan żelazawy), który usuwa z pni niechciane porosty i mchy. Szczególnie porosty mogą stanowić problem. Jeśli drzewo jest nimi zarośnięte, z jednej strony jego „oddychanie” staje się znacznie gorsze, ale przede wszystkim mchy stwarzają odpowiednie warunki do rozwoju grzybów rozkładających drewno. Idealne warunki do ich wschodu i rozprzestrzeniania się występują tam, gdzie jest wilgoć i cień.
Zobacz także artykuł Plan oprysków i wszystko o opryskach - poradnik dla wszystkich zainteresowanych wiosenną ochroną roślin. Tutaj możesz pobrać harmonogram oprysków, a także tabelę z wygasającymi sprayami, tym, co je zastępuje, do czego konkretnie są używane, a także linki do innych artykułów i sprayów, które możesz kupić bezpośrednio w naszym e-sklepie lub na stronie internetowej sklep z zaprawami murarskimi.
Nie usuwaj porostów ani mchów mechanicznie, np. szczotką. Na pniu pojawi się wiele ran, które mogą stanowić "bramę" dla różnych chorób. Siarczan żelazawy nakładamy na cały pień w okresie gdy pąki pozostają zamknięte, w przeciwnym razie groziłoby to poparzeniem rośliny.
Jeżeli wykonujesz wieksze cięcia drewna nie zapomnij zabezpieczyc rany balsamem sadowniczym lub możesz użyć środka Bloccade, który służy do dezynfekcji poszczególnych cięć, i który możemy również użyć do dezynfekcji narzędzi aby zapobiegać przenoszeniu się chorób pomiędzy roślinami.
Podsumowując, pierwszy wiosenny oprysk należy uznać za jeden z najważniejszych etapów pielęgnacji winorośli i drzew owocowych w okresie wegetacyjnym. Wybór odpowiedniego produktu i jego prawidłowe zastosowanie może zminimalizować problemy zdrowotne roślin oraz zwiększyć plony i jakość zbiorów.
Ważne jest również, aby wiedzieć, jakich produktów używać i jak prawidłowo je stosować. Dlatego polecam by dokładnie zapoznać się z ulotkami dołączonymi do opakowania, a w razie pytań czy wątpliwości zadzwonić lub napisać do nas, a jeśli wybierzesz się na Morawy, to zapraszamy do naszej siedziby w Dubnanach!